Londyńscy kierowcy autobusów będą strajkować przez trzy dni, przede wszystkim zakłócając podróżowanie mieszkańcom Południowego Londynu. Strajki będą trwały od godziny 3 nad ranem w poniedziałek 16 maja do godziny 2.59 w środę 18 maja.
Kierowcy autobusów toczą spór o wynagrodzenie z firmą Arriva. Autobusy Arriva należą do sieci Transport for London (TfL). W strajkach weźmie udział 1000 kierowców, którzy są członkami związku Unite.
Jeśli akcja strajkowa się odbędzie, zakłóci to pracę 37 linii w południowym Londynie, zwłaszcza w Croydon, Thornton Heath, Streatham, Brixton i części Surrey.
Oficer regionalny Unite, John Murphy, powiedział: „Strajki autobusów zaplanowane na maj niewątpliwie spowodują zakłócenia i opóźnienia w całym Londynie, ale ten spór jest bezpośrednim wynikiem arbitralnego traktowania kierowców przez Arriva.
Strajku można nadal uniknąć, pod warunkiem, że Arriva powróci do stołu negocjacyjnego i złoży lepszą ofertę, którą członkowie uznają za akceptowalną”.
Rzecznik TfL powiedział, że możliwe jest, iż linie autobusowe na których ma się odbyć akcja, nie będą funkcjonować. Z kolei inne lokalne autobusy będą kursować z większą częstotliwością niż zwykle, aby zapewnić podróżnym alternatywne rozwiązania.
Autobusy nocne, których dotyczy problem, powinny kursować normalnie w niedzielę wieczorem, ale jest mało prawdopodobne, aby jeździły wieczorem w poniedziałek i wtorek.
W sprawie sporu o wynagrodzenie sekretarz generalny Unite, Sharon Graham, powiedziała: „Ta oferta wynagrodzenia jest po prostu nie do przyjęcia. Kierowcy Arriva są nękani podwójnymi skutkami obniżonych zarobków i rosnących kosztów utrzymania. Arriva musi to przemyśleć i zapłacić kierowcom godziwą pensję.
Nasi członkowie w Arriva otrzymają pełne wsparcie Unite, dopóki ten spór nie zostanie rozwiązany, a kierowcy autobusów otrzymają ofertę, która spełni ich oczekiwania”.
Marek K. na podstawie My London
Photo: Twitter/@STBHacked